Witajcie kochani! Pewnie już przeczytaliście,że wynik Candy został już ogłoszony. Jak się potem okazało uczestników było dwoje a w zasadzie to dwie. Anitka i owszem zawiesiła banerek u siebie ale zapomniała zostawić komentarz u mnie. W związku z tym jedynym uczestnikiem była Ania S a drugim - cichym uczestnikiem była Anitka. Postanowiłam więc nagrodzić obie dziewczyny. Przesyłki są już w drodze - mam nadzieję,że będą się podobały i że dotrą nienaruszone. Od Anitki dostałam już informacje,że po jej przesyłce ,ktoś sobie przeszedł.
A na koniec chciałabym pokazać Wam taki komplecik
Piękny komplecik😊 ostatnio jakoś róż sie kręci koło mnie 😆
OdpowiedzUsuńNo i z serducha dziękuję 😊 jeszcze raz.
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet.
OdpowiedzUsuńCzęsto tak jest, że przesyłki nie są w należyty sposób przenoszone, układane, szanowane... Tylko ciekawe, jakby czuła się osoba, która dokonuje zniszczenia, gdyby sama otrzymałam przesyłkę, na którą czekała w opłakanym stanie... Wszystko zależy od ludzi.
Pozdrawiam :))
Ja również dziękuję za przesyłkę. Kolczyki są przepiękne. Moja sobie musiała trochę poleżeć w skrzynce ale nic jej się nie stało.
OdpowiedzUsuńBransoletki śliczne choć nie moje kolorki.